Justyna "Veni" Ejsmont


Tu moja krótka notka biograficzna. Taka oficjalna. 

Od kilkunastu lat pracuję z ciałem człowieka, czy to fotograficznie, czy na sali fitness, gdyż jestem również instruktorem z wieloletnim stażem. Połączenie tych dwóch zawodów oraz moja umiejętność czytania ludzi jak i własne doświadczenia zdobyte podczas drogi do akceptacji własnego ciała, daje mi dostęp do narzędzi, jakich prawdopodobnie nie posiada innych fotograf. Oprócz fotografii podaruję Ci doświadczenie i emocje, które będą do Ciebie wracać za każdym razem kiedy spojrzysz na efekty naszego spotkania.

Zapraszam Cię na prywatną sesję fotograficzną jako prezent dla samej siebie.
Możliwe, że to zmieni sposób, w jaki widzisz siebie :)

Ale skoro mamy pracować, to pozwolę Ci zając trochę więcej czasu swoją osobą
i opowiem Ci o mnie. 

 Nikt nie wie skąd wzięło się Veni, ale prawdopodobnie powstało za czasów pierwszych spotkań internetowych. Bez zdjęć profilowych! To były czasy kiedy łączono się poprzez modem, a zdjęcia wywoływało w ciemni. Ja również taką miałam w swojej piwnicy :)

 Dlaczego fotografia? To taka podstępna koleżanka, ktra chodziła za mną całe życie,  a z którą nie chcialam się przyjaźnić. Dlaczego? Bo nie wierzyłam w siebie. Nawet stypendium Ministra Edukacji za wybitne wyniki w nauce na studiach fotograficznych mnie nie przekonywało. Ciągle byłam taką dziewczynką bez poczucia wartości. Dom w którym się wychowywałam nie należał do najłatwiejszych. Ja sama w podstawówce byłam otyła, nosiłam aparat, a nauka nie szła mi najlepiej. Dodatkowo od szostego roku życua, choruję na łuszczycę, więc moje otyłe ciało ciągle było pokryte łuską lub czerwonymi krostkami. Widzicie byłam, idealną pożywką dla rówieśników z mojej klasy do wyśmiewania, uszczypliwości czy komentarzy, które zapadły głęboko we mnie. Przeszłam wszystkie diety, treningi, zaburzenia odżywiania jakie można sobie wypisać. Ciągle w niezgodzie ze swoim ciałem..  

Był czas, kiedy w ogóle nie fotografowałam, przetałam widzieć w fotografii reklamowej sesn. W tak przesyconym rzeczami matermialnymi świecie, robie zdjęć na sprzedaż przestalo mieć dla mnie sens. Jak się żyje widząc obrazami, tworzenie nowych by srzedać produkt na idealnej modelce po prostu nie było czymś co mogłam wykonywać.

Co się zmieniło?

 Moja własna depresja, śmierć bliskich i terapia u psychoterapeuty to kombo, które otworzyło mi oczy na świat i życie. Poczułam, że mogę dać więcej dla innych, swom talentem.

Umówiłam się na sesję u mojego byłego studenta. Nie zapomnie słowa jakie wtedy do niego wypowiedzialam: Kamil, róbmy zdjęcia bo lepiej już nie będę wyglądać. W tamtym czasie miałam 12 kg więcej niż zazwyczaj, mimo tego, że od 15 lat jestem instruktorem fitness.

Wybrałam miejsce, czas, porę dnia, ubrania i makijaż. Wybralam piosenkę i poddalam się jemu bo poczułam, że to będzie mój przełom. Że poczuję to co mogę dać moim klientkom.

I nagle cała moja przeszłość skleiła się w jedną całość.

Wszystkie moje przeżycia były po coś. Przeszlam tą drogę by móc pomagać dalej. Dzięki temu umiem "wyczytać" emcocje podczas sesji. Wierzzący nazwali by to darem. Ja uważam że to umiejętność czerpania z doświadczeń. Wiem, jak czują się moje klientki w złm okresie życa bo tam byłam. Wiem jakie to trudne być uwięzionym w swoim ciele, z ktorego jest się niezadowolonym. Wiem jakie to trudne, kiedy smutek nie pozwala funkcjonować i jak czuje się skóra na policzkach od płakania.

Też tam byłam i czasami nadal tam wracam. To jest ok.

Może moja wiara w to ile daje sesja zdjęciowa jest naiwna, może to tylko wierzchołek Twojej pracy nad sobą. Ale póki się nie sprobuje, to nikt na to nie odpowie.

I nie. Nie trzeba się rozbierać. Fotografuję również ubranych ludzi.

EDUKACJA:

Od października 2005 do czerwca 2010 – Magister Sztuki obronionyw Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzina Wydziale Filmu i Fotografii, specjalizacja: Fotografia

KURSY:

w 2012 roku krótki kurs „Fotografia Mody”w Szkole Sztuki i Designu – Central Saint Martins Collegeof Art and Design w Londynie, Wielka Brytania

w 2011 roku krótki kurs „Wprowadzenia do reklamy”w Szkole Sztuki i Designu – Central Saint Martins Collegeof Art and Design w Londynie, Wielka Brytania

W latach 2012-2014 WYKŁADOWCA w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzina Wydziale Filmu i Fotografii.

NAGRODY

2015 – International Photography Awards 2015 – Wyróżnienie za pracę „Natalia”2015 – Px3 2015 – Wyróżnienie za pracę „Hello Mr. Butterfly”2015 – Px3

2015 – Wyróżnienie za pracę „beauty no beauty”

2014 – International Photography Awards 2014 – Wyróżnienie za pracę „fretboard”2014 – PX3

2014 – Srebrny Medal w kategorii „Fine Art” za pracę „fretboard”

2013 – One Eyeland AWARDS

2013 – Srebrny Medal w kat. FINE ART / pod kategoria: Abstract za pracę „fretboard”

2013 – One Eyeland AWARDS

2013 Finalistka w kat. FINE ART / pod kategoria: Landscape za pracę: „Moments.”

2013 – International Photography Awards 2014 – Wyróżnienie za pracę „Fretboard”

2012 – International Photography Awards 2012 – Wyróżnienie za pracę „All Saint’s Day”

2010 – Stypendium Urzędu Marszałkowskiego, za wybitne osiągnięcia w nauce

2009 – Stypendium Ministra Szkolnictwa Wyższego, za wybitne osiągnięcia w nauce